"Ojciec chrzestny III" doczeka się nowej wersji, która trafi do kin 0
Francis Ford Coppola poprawił Ojca chrzestnego III. Z okazji 30-lecia premiery szykuje się wielki powrót Michaela Corleone do kin.

Francis Ford Coppola od zawsze pragnął przemodelować nieco trzecią odsłonę jednej z najlepszych trylogii w historii kina. Filmowiec zawsze powtarzał, że potrzebuje błogosławieństwa Paramount Pictures. No i takowe wreszcie otrzymał.
W grudniu produkcja trafi do limitowanej kinowej dystrybucji z okazji 30-lecia premiery. Film będzie nosił tytuł The Godfather, Coda: The Death of Michael Corleone i zostanie przemontowany. Co ciekawe produkcja doczeka się również wydania w wersji cyfrowej oraz na Blu-Rayu. Skąd w ogóle pomysł na taki tytuł?
"The Godfather, Coda: The Death of Michael Corleone" jest odwołaniem do naszych pierwotnych intencji, moich oraz Mario Puzo, dotyczących "Ojca chrzestnego III". Na potrzeby tej wersji stworzyłem nowy początek i zakończenie oraz poprzestawiałem kilka scen, ujęć i ilustracji muzycznych. Biorąc pod uwagę te zmiany oraz przywrócone materiały oraz dźwięk, wydaje mi się, że jest to bardziej odpowiednie zakończenie "Ojca chrzestnego" i "Ojca chrzestnego II". Jestem wdzięczny Jimowi Gianopulosowi i Paramount za umożliwienie mi pracy nad tym projektem.
Jak widać Francis Ford Coppola lubi tworzyć nowe wersje swoich znanych dzieł. Jakiś czas temu "bawił się" także z filmem Cotton Club, a w 2001 roku w kinach pojawiła się jego wersja reżyserska Czasu Apokalipsy.
Źrodło: Deadline
Proszę, proszę, ciekawe co z tego wyniknie. Trójka Ojca Chrzestnego należała chyba do jedynej części krytykowanej ostro przez publikę i nie tylko. Ja muszę zaznaczyć, że mi nigdy nie przeszkadzała i zawsze traktowałem jako nierozerwalną część trylogii. Obawiam się, że ta przeróbka spowoduje, że powstanie coś oddzielnego.