Premiera "Wonder Woman 1984" w Polsce dopiero w 2021 roku 0
Warner Bros. Pictures podjął decyzję odnośnie międzynarodowej dystrybucji filmu Wonder Woman 1984. Dzisiaj poznaliśmy daty premier widowiska w poszczególnych krajach na świecie. W tym Polski.
Przed kilkoma dniami Warner Bros. Pictures ogłosił ważne informacje na temat filmu Wonder Woman 1984. Superprodukcja z Gal Gadot trafi w Stanach Zjednoczonych 25 grudnia do wybranych kin oraz na platformę streamingową HBO Max. I tutaj pojawiło się pytanie – co z rynkami międzynarodowymi?
Jak się okazuje Wonder Woman 1984 czeka premiera na całym świecie. W Polsce na film będziemy musieli jednak poczekać do 22 stycznia 2021 roku. Oto jak prezentuje się plan premier:
- Środa, 16 grudnia — Belgia, Bułgaria, Egipt, Estonia, Francja, Grencja, Holania, Islandia, Indoneja, Portugalia, RPA, Szwajcaria, Wielka Brytania
- Czwartek, 17 grudnia – Boliwia, Brazylia, Kostaryka, Chorwacja, Cypr, Dania, Salwador, Gwatemala, Honduras, Hongkong, Malezja, Meksyk, Nikaragua, Panama, Katar, Arabia Saudyjska, Serbia, Singapur, Słowacja, Tajwan, Tajlandia, Zjednoczone Emiraty Arabskie
- Piątek, 18 grudnia – Chiny, Afryka Wschodnia, Japonia, Nigeria, Hiszpania, Wietnam
- Środa, 23 grudnia – Austria, Niemcy, Korea Południowa
- Czwartek, 24 grudnia – Węgry, Słowenia
- Piątek, 25 grudnia – Kanada, Kolumbia, Finlandia, Indie, Łotwa, Litwa, Norwegia, Szwecja, Wenezuela, Stany Zjednoczone
- Sobota, 26 grudnia – Australia, Nowa Zelandia
- Czwartek, 31 grudnia – Argentyna
- Czwartek, 7 stycznia – Ukraina, Urugwaj
- Piątek, 8 stycznia – Filipiny
- Czwartek, 14 stycznia – Azerbejdżan, Czechy, Kazachstan, Rosja
- Piątek, 15 stycznia – Rumunia, Turcja
- Czwartek, 21 stycznia – Chile, Peru
- Piątek, 22 stycznia – Polska
- Czwartek, 28 stycznia – Włochy
- Do ustalenia premiery w takich krajach jak – Bahrajn, Ghana, Izrael, Kuwejt, Liban.
Jak widać polscy widzowie jako niemalże ostatni na świecie będą mogli obejrzeć Wonder Woman 1984.
Źrodło: Variety
Nie wiem kto zaplanował to w tak durny sposób, ale jak ten film ma na siebie zarobić skoro sami zachęcają do piracenia. Jakby udostępnili w jednym dniu dla każdego kraju na HBO GO/ Max to by im się powiększyła liczba subskrypcji, a tak strzelają sobie w kolano.
Nie rozumiem w ogóle tej różnicy między GO a Max.
Już widzę jak po świętach nie wzrasta liczba zachorowań i otwierają kina… Mogliby normalnie udostępnić w HBO GO i nie byłoby problemu.