"Nocny agent" powróci. Netflix składa zamówienie na 2. sezon 0

Po sukcesie pierwszego sezonu serii Nocny agent, Netflix dał zielone światło dla kontynuacji. Ta decyzja zapadła po tym jak serial zalazł się na szczycie list przebojów platformy z imponującą liczbą 168 710 000 godzin oglądania.

kadr z serialu "Nocny agent"

Chociaż debiut na pierwszym miejscu na listach przebojów Netflix jest imponujący, serial faktycznie uplasował się na trzecim miejscu pod względem debiutu wśród oryginalnych seriali Netflix — w historii. Co niewątpliwie wpłynęło na przyspieszoną odnowę.

Innym czynnikiem bezpośredniego sukcesu Nocnego agenta jest twórca serialu i showrunner Shawn Ryan, który stoi za innymi uznanymi przez krytyków serialami, takimi jak S.W.A.T.: Jednostka specjalna, a także Poza czasem. Ryan dokładnie wie, czego chcą jego widzowie, cały czas tworząc historie, które trzymają ich w napieciu. Podczas gdy większość jego bardziej kultowych seriali była pełna akcji i emocji, Nocny agent zawierał odrobinę romansu, co sprawiło, że był jeszcze bardziej atrakcyjny dla widzów.

Bohaterem serialu jest Peter Sutherlanda (Gabriel Basso), agenta FBI, który w pojedynkę ratuje życie setkom ludzi podczas zwykłej jazdy pociągiem. Dzięki bystrym oczom Peter orientuje się, że ktoś podłożył bombę w pociągu, co pozwala mu w samą porę zatrzymać pojazd i wyprowadzić jego pasażerów w bezpieczne miejsce. Dzięki bohaterskim czynom Peter dostaje pracę w Białym Domu, gdzie ma za zadanie obsługiwać telefon alarmowy w piwnicy. To żmudna praca, ponieważ telefon nigdy nie dzwoni. A nawet gdyby zadzwonił, zadaniem Petera jest po prostu przekierowywanie niezbędnych połączeń do zespołu, który faktycznie odpowiada za rozwiązywanie problemów.

Pewnego wieczoru Peter odbiera telefon od zdesperowanej Rose Larkin (Luciane Buchanan). Rose zostaje zaatakowana przez zamaskowanego zabójcę, kiedy dzwoni do Petera, agent wyrusza jej na pomoc. Następnie Peter otrzymuje zadanie ochrony Rose za wszelką cenę, jednocześnie angażując się w głęboki spisek otaczający ludzi na wysokich stanowiskach w samym Białym Domu.

Źrodło: collider.com

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 0

Skomentuj jako pierwszy.

Proszę czekać…