HBO skraca serial ''Idol'' 0
Na początku czerwca zadebiutował kontrowersyjny serial HBO Idol. Produkcja składa się z sześciu odcinków. Stacja zdecydowała się jednak zakończyć go wcześniej.
Idol został skrócony do pięciu epizodów, szósty nie ujrzy światła dziennego, przynajmniej na razie. Finałowy epizod zatytułowany jest Jocelyn Forever i ukaże nam start trasy koncertowej głównej bohaterki. Oto jego zapowiedź:
Decyzja ta prawdopodobnie podjęta została pod wpływem wyjątkowo złych recenzji i słabej oglądalności. Krytycy uznali produkcję za zbytnio emanującą seksem i promującą kulturę gwałtu. Widzom również się to nie podoba, a dodatkowo krytykują oni słabe aktorstwo i sztywne dialogi.
Zaś według twórcy serialu Sama Levinsona, skrócenie produkcji było zamierzone. Po tym jak to on przejął stery, wprowadzone zostały znaczące zmiany. Po nich odpowiednie opowiedzenie i zakończenie historii wymagało już pięciu, a nie sześciu odcinków.
Idol problemy miał od samego początku. Po nakręceniu prawie 80% scen zwolniono jego reżyserkę Amy Seimetz. Jej miejsce zajął właśnie Levinson. Scenariusz przepisano i większość scen musiała zostać nakręcona od nowa. To wygenerowało wielkie koszty. Obsada serialu narzekała także na warunki i atmosferę na planie.
Główną bohaterką jest Jocelyn (Lily-Rose Depp), która po śmierci matki przechodzi załamanie nerwowe, co przerwało jej ostatnią trasę koncertową. Teraz stara się otrząsnąć z traumy i stać się jedną z największych i najseksowniejszych gwiazd muzyki pop w Ameryce. Pomaga jej w tym Tedros (The Weeknd), właściciel nocnego klubu posiadający mroczną tajemnicę. Jak się okazuje jest on przywódcą pewnego niebezpiecznego kultu. Czy związek tej dwójki zabierze Jocelyn na wyżyny czy wciągnie ją w najmroczniejsze zakamarki jej duszy?
A jakie są Wasze odczucia względem tej produkcji? Chcielibyście 2. sezon?
Źrodło: HBO
Komentarze 0