Szalona domatorka, fanka amerykańskiego kina grozy i science-fiction

Robotnik nie umarł! Jim Carrey powróci w trzecim Sonicu 0

Ziściły się ciche marzenia, które z pewnością miało wielu fanów pełnometrażowego Sonica. Pomimo planów odejścia na aktorską emeryturę Jim Carrey pojawi się jednak w trzecim pełnometrażowym filmie i ponownie sportretuje nikczemnego doktora Robotnika.

[Spoiler] Drugi film z serii zakończył się upadkiem Robotnika z gigantycznego stworzonego na jego podobieństwo robota. Potencjalnie jest to śmiertelne. Jednak w scenie po napisach widzimy, iż ciała Robotnika nie odnaleziono, co w pewien sposób przygotowało grunt pod dramatyczny powrót głównego antagonisty Sonica.[Spoiler]

Na oficjalnym profilu serii na Twitterze pojawił się materiał wideo prezentujący nam logo trzeciego filmu. Jednak nie tylko. Pod koniec możemy usłyszeć charakterystyczny śmiech doktora Robotnika, co potwierdza informacje o jego powrocie. Sugestywny jest także wpis opublikowany wraz z materiałem:

Wszyscy myśleliście, że mnie nie ma, a ja po prostu byłem pod ziemią. To, co do tej pory ode mnie widziałeś, to tylko cień rzeczy, które nadejdą…

SONIC. Szybki jak błyskawica to aktorska komedia przygodowa, której akcja skupia się na pewnym siebie, nieco bezczelnym niebieskim jeżu. Na ekranie widzimy przygody Sonica na Ziemi, który właśnie zaczyna wieść życie u boku swego nowo poznanego przyjaciela – człowieka – Toma Wachowskiego. Sonic i Tom łączą siły, by powstrzymać działania dr. Robotnika, który pragnie schwytać jeża i użyć jego niezwykłych mocy, by przejąć kontrolę nad światem. W sequelu Sonicowi w obronie świata przez Robotnikiem pomagali Tails i Knuckles. Fabuła trzeciego filmu nadal objęta jest tajemnicą. Wiemy jedynie, że jego głównym bohaterem będzie Shadow the Hedgehog, widoczny w scenie po napisach drugiej części.

Oba dotychczasowe filmy przyniosły studiu Paramount Pictures dochód w wysokości prawie 871 miliona dolarów.

Premiera filmu Sonic the Hedgehog 3 w grudniu tego roku.

Źrodło: Variety, Twitter

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 0

Skomentuj jako pierwszy.

Proszę czekać…