Bong Joon-ho szykuje horror akcji w seoulskim metrze. Jest to projekt, nad którym myślał od 25 lat! 0
Bong Joon-ho nie zwalnia tempa. W trakcie trwającej kampanii promocyjnej Mickey 17 koreański mistrz kina potwierdził, jaki projekt będzie jego kolejnym reżyserskim wyzwaniem. I wszystko wskazuje na to, że wróci do mrocznych klimatów.

W wywiadzie dla MBC Korea reżyser zdradził, że po ukończeniu już nakręconego filmu animowanego o stworzeniach morskich, zamierza przenieść widzów do podziemnego świata seoulskiego metra, gdzie rozegra się jego nowy horror akcji. Nie jest to jednak pomysł, który zakiełkował w jego głowie niedawno. Bong przyznał, że ten projekt to niemal dzieło życia, które siedzi w jego głowie od ponad dwóch dekad. Co więcej, Bong Joon-ho, zapytany o pierwszą scenę filmu, uchylił rąbka tajemnicy i zdradził, że otwierające 90 sekund wprowadzi widzów w klaustrofobiczny koszmar:
To coś w rodzaju mojego życiowego projektu. Myślę o tym od 2001 roku. Biegniemy przez podziemną część metra. W wagonie obok ludzie w identycznych ubraniach zaczynają przechodzić na naszą stronę. Biegniemy. Coraz więcej ludzi zaczyna do nas dołączać.
Filmowiec po raz pierwszy wspominał o tym projekcie już w 2020 roku, opisując go jako "koreański film, osadzony w Seulu, łączący elementy horroru i akcji na skalę zbliżoną do "movie-link" data-id="3264" href="https://fdb.pl/film/3264-host-potwor">*Host: Potwór* z 2006 roku."
Oczywiście do pokazu filmu, o którym mówi koreański twórca jeszcze sporo czasu. Fani Bonga nie będą musieli, jendak długo wyczekiwać jego nowego dzieła, czyli Mickey 17. Wysokobudżetowe sci-fi z Robertem Pattinsonem w roli głównej, trafi do kin już 7 marca.
Źrodło: World of Reel
Komentarze 0