Michael Bay jak Hitler? 0
Chyba nikt wcześniej nie powiedział aktorce Megan Fox, że czasem warto pomilczeć nim powiedzieć coś głupiego. W amerykańskiej prasie plotkarskiej króluje teraz wypowiedź aktorki, która przyrównała reżysera Michaela Baya do Hitlera. Twierdzi, że podczas prac jest bardzo demoniczny i nie liczy się ze zdaniem aktorów.
Czy tą wypowiedzią Megan Fox pogrzebie swoją karierę?
W niedawnym wywiadzie tak Megan Fox powiedziała o swojej pracy na planie Transformers: Zemsta upadłych:
(…) Boże naprawdę, nie mogłam pozwolić sobie na jeden dzień luzu. On [Michael Bay – red.] jest jak Napoleon, który chce abyśmy pracowali w szalonym tempie. Chce być tak władczy jak Hitler i właśnie taki jest na planie. Więc praca z nim jest prawdziwym koszmarem. Szczerze mówiąc Bay nie ma żadnych umiejętności społecznych, nie dziwie się, więc, że ma tak mało przyjaciół. Czasem bywa miły i sympatyczny, ale czasem zamienia się w prawdziwego tyrana. Shia i ja prawie umieraliśmy podczas pracy na planie. Cieszę się, że nie zginęłam podczas zdjęć do tego filmu.
Ta wypowiedź zrobiła prawdziwą burzę w amerykańskich mediach. Większość osób, z którymi rozmawiały plotkarskie magazyny twierdzą, iż Michael Bay to owszem tytan pracy, ale w pozytywnym znaczeniu. Jest również osobą, która ma swoją wizję filmu i nie zamierza jej zmieniać dla nikogo. Dodatkowo plotkarskie magazyny wyciągnęły informacje, iż Megan Fox po sukcesie pierwszej części Transformers bywa bardzo kapryśna.
Jaka jest prawda? Ciężko ocenić.
Czechu, zakochani w sobie to najbardziej są Angole. Oni nawet nie wiedza często kto i kiedy rozpoczął II Wojnę Światową XD
A co do Megan Fox, to wydaje mi się że za bardzo tej młódce woda sodowa strzeliła do mózgu. Jest ładna i zgrabna (choć ma tyle tapety że aż się sypie czasem z niej) i myśli że po sukcesie dwóch filmów jest mega gwiazdą. Ale jak dla mnie póki co to przeciętna aktoreczka, bo w obu odsłonach "Transformers" poza ciałem nie pokazała w sumie nic ciekawego.