“Syn” mógł być ciekawą i poruszającą opowieścią o bezradności w walce z depresją, a popada w denerwującą oczywistość. Zaprzepaszczone szanse, zbyt duże ambicje. przeczytaj recenzję

„Catherine Called Birdy” to film pełen humoru, dobrych dialogów i charyzmatycznych aktorów. Feel good movie, który przyniesie ukojenie. przeczytaj recenzję

Tobias Lindholm tworzy film niebywale humanistyczny, nie odbiera mrocznej postaci człowieczeństwa. To obraz pełen empatii, ale nie uwielbienia. przeczytaj recenzję

„The Woman King” to filmowe dzieło stworzone pod Oscary, które pokazuje walkę o ideały, a także nieznaną historię Afryki. przeczytaj recenzję

Ten film to prawdziwa oda do miłości i wolności. Hymn na cześć bycia sobą niezależnie od oceny otoczenia. przeczytaj recenzję

“Kolejne 365 dni” powraca w trzeciej odsłonie i udowadnia, że zawsze może być gorzej. Barbara Białowąs i Tomasz Mandes nie panują nad teledyskowym chaosem i scenariuszową papką. przeczytaj recenzję

Nie wszystkie kobiety chcą mieć dzieci i… to jest w porządku. Yngvild Sve Flikke w “Ninjababy” pokazuje niepopularne spojrzenie na macierzyństwo. przeczytaj recenzję

Choć “Nie!” rozwija się w zwolnionym tempie, warto czekać na kulminację i refleksje, które ze sobą niesie. przeczytaj recenzję

“Gdzie śpiewają raki” to produkcja zachowawcza i bez wyrazu, w której natura przejmuje kontrolę nad narracją. przeczytaj recenzję

Leitch tworzy film, który jest dobrą rozrywką. Wykorzystuje sprawdzone chwyty. Robi to perfekcyjnie, ale po tym reżyserze spodziewałam się już czegoś więcej. przeczytaj recenzję