Trzech legendarnych najemników wywozi meksykańskiego barona narkotykowego z Gwinei Bissau. Mają przetransportować go na zlecenie klienta do Botswany, ale ich samolot psuje się po drodze. Przymusowo lądują w Senegalu, na pustkowiu. I wygląda na to, że to nie przypadek. Nie mają jednak czasu by się nad tym zastanawiać. Schronienie znajdują w dziwacznym obozie wakacyjnym, który nieco za bardzo przypomina komunę, jednak postanawiają wtopić się w tło. Zresztą, niepotrzebnie się starają: ktoś wie, co tak naprawdę sprowadza ich do Senegalu. Pojawia się pytanie: który z mieszkańców obozu zna ich tożsamość i chce im zaszkodzić? I czy lider najemników, kipiący testosteronem, a pod grubą skórą wrażliwy Chaka, coś przed nimi ukrywa? Jaką rolę odegra w tej historii mitologia afrykańska: pełna klątw, potworów i magii?
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…