Polacy zawsze żyli z kompleksem braku jednego głośnego filmu na święta Bożego Narodzenia. 8
Polacy zawsze żyli z kompleksem braku jednego głośnego filmu na święta Bożego Narodzenia. Cały czas w tym kierunku podejmowane są kroki, aby tę pustkę zapełnić. Nie można być tutaj zbyt dużym sceptykiem, ponieważ prawdą jest, że dotychczas wyprodukowane filmy były już wystarczająco ciekawą propozycją. Jednak Dawid i Elfy szczególnie pokazuje to magiczne podejście, do którego widzowie są już przyzwyczajeni za sprawą amerykańskiego kina.
![](/assets/empty-2c4aa66e5ad9026a469eaf3dca27abb3e7c7f3f7baeb7fa68b6d64e8223d9edc.gif)
Przede wszystkim Dawid i Elfy to bardzo humorystyczny obraz. Podczas oglądania można się uśmiać na niejednej scenie. To idealna propozycja, do której można usiąść z całą swoją rodziną. Jednak pod grubą warstwą humoru można znaleźć również jeszcze dodatkowo inne uczucia, których tutaj jest bardzo dużo. Dla widza jest to szczególnie ważne, ponieważ w ten właśnie sposób rozumiane jest zagadnienie świąt Bożego Narodzenia. To pełen wachlarz różnych emocji. To czas miłości, przyjaźni, akceptacji, ale również tych negatywnych aspektów. Do szykowania świątecznego stołu bardzo często przypisane są nerwy - niepotrzebne ale jednak. Te pojawiają się także w Dawid i Elfy. W ten właśnie sposób film idealnie wpasowuje się w świąteczny klimat i każdy widz może dostrzec tam bożonarodzeniową prawdę- bez koloryzowania i owijania w bawełnę.
Ważną rolę w filmie otrzymuje również wiara. Główny bohater opowiada dla rodziców niestworzone historie. Elf przyszedł i zostawił dla nich prezenty - ba - mało tego. On wiedział dokładnie, o czym dorośli marzyli 2 lata temu. Oczywiście rodzice nie dawali wiary w słowa syna. Historia przedstawiona w filmie pokazuje jak ważne jest zaufanie - wiara w cuda również. W czasach, kiedy wszystko jest wyliczane przez urządzenia i każdy żyje tylko rzeczywistością, jest to wyjątkowo trudne.
![](/assets/empty-2c4aa66e5ad9026a469eaf3dca27abb3e7c7f3f7baeb7fa68b6d64e8223d9edc.gif)
Realizacja skupia się na bardzo ciekawej oprawie. Oczywiście świąteczna muzyka daje się we znaki - z pięknych ścieżek dźwiękowych lub te śpiewane przez elfa w komunikacji miejskiej. Jednak na tym nie koniec. Poszczególne sceny są wzbogacone o śliczne instrumentalne wstawki, które sprawiają, że wchodzisz bardziej i bardziej w klimat konkretnej chwili.
Dlaczego nie pożałujesz seansu? Możesz być spokojny o to, że ten czas na pewno nie będzie stracony. W obrazie zobaczysz bardzo dużo świątecznych wartości, które należy pielęgnować i utrwalać, a nie można zrobić tego lepiej, jak przy wykorzystaniu sztuki. Pomimo tego, że jest to stosunkowo lekki film, pozwala poruszyć widza i dać mu niejeden pretekst do przemyślenia.
Jak na Polski film, jest wyjątkowo dobrze, ma klimat świąteczny, jest śmiesznie, jest też i smutno, zabawni bohaterowie.