The Quest

1996
Film
Ścigany przez policję i mafię Christopher ucieka do Nowego Jorku. Na statku przemytnika broni dociera na Daleki Wschód, gdzie poznaje tamtejsze sztuki walki. Startuje w prestiżowym turnieju mistrzów.
6,6
147
ocen
oceń
film
Scenariusz
,
11 lubi
2 obejrzy
147 obejrzało
Zwiastuny 1
Zdjęcia 28 dodaj zobacz wszystkie
Obsada dodaj zobacz obsadę
Jean-Claude Van Damme
jako Christopher Dubois
Roger Moore
jako Lord Edgar Dobbs
James Remar
jako Maxie Devine
Janet Gunn
jako Carrie Newton
Jack McGee
jako Harry Smythe
Aki Aleong
jako Khao
Abdel Qissi
jako Khan (mongolski wojownik)
Louis Mandylor
jako Riggi
Chang Ching Peng Chaplin
jako Mistrz Tchi
Ryan Cutrona
jako Oficer O'Keefe
Matt Lyon
jako Billy

Fabuła

Opisy 3 dodaj

Ścigany przez policję i mafię Christopher ucieka do Nowego Jorku. Na statku przemytnika broni dociera na Daleki Wschód, gdzie poznaje tamtejsze sztuki walki. Startuje w prestiżowym turnieju mistrzów. Alpinus

Zobacz także
Szczegóły
dodaj
Premiera
1996-09-06 (kino), 1996-04-19 (świat)
Dystrybutor
Marianne
Wytwórnia
Universal Pictures
MDP Worldwide
Selima Films AVV zobacz więcej
Kraj produkcji
USA
Inne tytuły
Quest (Polska) (tytuł TV)
Wiek
od 12 lat
Czas trwania
94 minut
Budżet
30 000 000 USD
Recenzje 0 dodaj
Nie mamy jeszcze recenzji do tego filmu, bądź pierwszy i dodaj recenzję.

Komentarze do filmu

4
8

Jest to, że tak to ujmę typowy akcyjniak z JCVD. Czy to źle? Skądże znowu, tym bardziej jak się lubi takie filmy. Co prawda nie jest to poziom Bloodsport czy Kickboxera, ale i tak jest świetny i ogląda się go z wielką przyjemnością.

9

Kolejny hit z Van Damme polecam

7

Roger Moor jako oszust. B.przyjemny f.przygodowy z elementami sztuk walki.Turniej walk. JCVD gra dobrze złodzieja,który opiekuje się dzieciakami z ulicy.

9

Jeden z moich ulubionych z Van Dammem – Może i fanem Van Damme nie jestem, jego styl walki jakoś nigdy mnie nie poruszał, ani nie wywoływał okrzyku zdumienia, ale po tym filmie przyznaję mu jedno – facet zna się na rzeczy.

Fabułą film nic nowego nie pokazuje, ale tu nie o to chodzi – chodzi o widowiskowe walki.

Van Damme jako reżyser i choreograf sprawdził się bardzo dobrze. Przede wszystkim zebrał grupę niesamowicie utalentowanych ludzi z całego świata, którzy prezentowali swoje nieprzeciętne umiejętności w połączeniu z jego choreografią. Ukazał nam przekrój wielu sztuk walki od capoeiry, jeet kun do po muay thai czy sumo, ale i również wiele nieznanych dotąd szerszej publiczności.

Do dziś walki prezentują się świetnie i miło się to ogląda. Plusem na pewno jest pozytywna muzyka Randy’ego Edelmana i motyw przewodni, który mocno zapada w pamięć.

Mam nadzieję, że Van Damme w końcu zabierze się za nowe Kumite i znów zbierając niesamowicie utalentowaną obsadę pokażę fanom kina kopanego, że jeszcze nie przechodzi na emeryturę :)

Współtworzą dodaj zobacz wszystkich
1
jacks
368 pkt.
2
WuJot
40 pkt.
3
Anonimowy
26 pkt.
4
adax
20 pkt.
5
Asmodeusz
20 pkt.
6
fredaser
14 pkt.
Nawigacja

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Zarządzanie