Oczekiwałem po tym filmie dobrej i widowiskowej rozrywki i dokładnie to dostałem. Pal licho głupiutką fabułę i wątek ludzki. Uniwersum zostało rozwinięte, Kong był sercem filmu, a Godzilla to badass jak zwykle. Czego można oczekiwać więcej po takiej produkcji. Czekam na kolejne filmy z wyżej wymienionymi dżentelmenami.
Jeżeli ktoś kazałby mi wymienić jakieś dobre filmy z gatunku buddy cop to ten z pewnością zostałby przeze mnie wspominany. Ma on wszystko co tak produkcja powinna posiadać. Niegrzeczne chłopaki rządzą.
Polska komedia i to akurat z rodzaju tych słabych. Czasem trafiła się scena, która wybijała się na tle tych kiepskich no i aktorstwo nie było znowu takie tragicznie złe. Da się więc znaleźć jakieś pozytywy tutaj dlatego taka a nie inna ocena.
Proszę czekać…