Bardzo często czytając tytuł filmu oraz oglądając zwiastun, zadaje się sobie jedno bardzo proste pytanie – dla kogo jest ten film? 8
Bardzo często czytając tytuł filmu oraz oglądając zwiastun, zadaje się sobie jedno bardzo proste pytanie – dla kogo jest ten film? Gabinet osobliwości Guillermo Del Toro jest na pewno dla osób o mocnych nerwach oraz takich, która faktycznie lubią tematykę grozy. Sam Guillermo Del Toro jest przecież jednym z najbardziej rozpoznawalnych scenarzystów filmów grozy. Jest twórcą takich dzieł jak Labirynt Fauna oraz słynny Kształt wody. Kolejny projekt jest antologią grozy.
Co to jest? To zbiór ośmiu odcinków bardzo mocnego kina grozy. Pod tym względem jest to bardzo ciekawa propozycja przede wszystkim dla osób, które bardzo lubią tego typu obrazy. W ofercie znajduje się osiem różnych pomysłów. Dzięki temu na pewno uda się znaleźć coś dla siebie. Do serialu swoją rękę przyłożyli różni scenarzyści. To pozwoli na jeszcze większe zróżnicowanie stylu oraz tematyki niż zajmowałaby się tym jedna osoba. Różnorodność jest bardzo wyraźną cechą całego serialu. Dzięki temu na pewno uda się znaleźć odcinek, który najbardziej pasuje do konkretnego profilu widza. Pojawiają się tam różne postacie takie jak demony, kosmiczne postacie, szczury oraz wiele innych. Odcinki bardzo mocno wciągają. Potrafią zainteresować niezależnie od tematyki oraz poruszanego problemu.
Na pewno jest to propozycja dla fanów adaptacji książkowych. Pojawia się tutaj nawiązanie do prozy Lovecrafta oraz Kuttnera. Motywy są bardzo znane i powszechnie lubiane, dlatego pod tym względem również widzowie nie powinni narzekać i nie mieć niczego za złe. Ich realizacja jest bardzo dobra i oddana od początku do końca.
Bardzo dużo dobrego robią również efekty specjalne. Przez to chce się czekać na kolejną scenę, aby móc zobaczyć kolejną serię popisów wizualnych oraz pirotechnicznych. To również nadaje oryginalnego klimatu dla każdego odcinka czyniąc je dodatkowo innymi.
Czy warto poświęcać swój czas właśnie na ten serial? To dobra propozycja nie tylko ze względu na wizualną stronę propozycji, ale również dźwiękową. Każdy odcinek jest dopracowany pod tymi kwestiami. Jeśli jesteś fanem horrorów, na pewno znajdziesz coś dla siebie. Dodatkowo serial jest bardzo wciągający.
Zamysł i wykonanie na duży plus. Niestety bardzo nierówny. Serial błyszczy gdy ma podstawę w dobrym źródle. Mowa tu o dwóch odcinkach na podstawie prozy Lovecrafta. Model Pickmana to najlepsza ekranizacja jakiej się Lovecraft (póki co) doczekał