Apokalipsa jest blisko? Okazuje się, że tak. Akcja trzymającego w napięciu i wywołującego dreszcze emocji filmu pt. „Bez tlenu” rozgrywa się w USA, w 2039 r. Ludzie zniszczyli atmosferę na Ziemi. Brakuje tlenu. Wyginęły rośliny, nie można się schronić w cieniu drzew. Tym, którzy pozostali przy życiu, jest trudno oddychać. Muszą posiłkować się dodatkowym tlenem. Ocalali chronią się w specjalnych, pilnie strzeżonych, bunkrach. Wśród nich jest inżynier z Brooklynu – Darius, któremu udaje się zbudować generator tlenu. Pewnego dnia mężczyzna wychodzi z bunkra i nigdy już nie wraca. Wkrótce okazuje się, że jego żona Maya i córka Zora są w niebezpieczeństwie. Nachodzą je ludzie, którzy za wszelką cenę chcą zdobyć generator tlenu Dariusa. opis dystrybutora
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
badziewie