Troje artystów zostaje wezwanych do sądu z powodu oskarżenia o obsceniczność podczas ich przedstawienia, które nawiązuje do starożytnego rytuału. Podczas serii przesłuchań toczy się swoista gra pomiędzy artystami i badającym sprawę sędzią. Sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli i urasta do symbolicznego pojedynku między władzą a wolnością artystyczną.