Elżbieta Bielewska na prośbę syna złożyła wniosek o odebranie swojemu byłemu mężowi praw rodzicielskich. Mówi, że Wiktor nie płaci jej alimentów i źle traktuje syna. Wiktor Bielewski jest przekonany, że Elżbieta go nienawidzi i dlatego chce zabronić mu spotkań z synem. On sam bardzo kocha chłopca i uważa, że Elżbieta nie może na to patrzeć, dlatego nastawia syna przeciw niemu.