15-letni Kamil Dąbek jest oskarżony o przerwanie ciąży swojej dziewczyny Ani Musiałowicz. Prokurator zarzuca mu, że kilkakrotnie kopnął ją w brzuch, wskutek czego poroniła. Następnie zapakował martwy płód w foliowy worek i wyrzucił na śmietnik. Kamil twierdzi, że jest nie winny i że znalazł się na miejscu już po tym jak dziewczyna poroniła. Ponadto twierdzi, że to Ania robiła wszystko by doprowadzić do pozbycia się ciąży. Czy Kamil kłamie?
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…