Lidia Gonierska w czasie śledztwa nie przyznała się do zamordowania Anny Bednarz, nauczycielki i kochanki swojego nastoletniego syna, Krzysztofa. W trakcie procesu Lidia zmienia zeznania. Przyznaje się. Twierdzi, że nie mogła zaakceptować związku syna ze starszą o blisko dwadzieścia lat kobietą. Czy ta krucha kobieta mogła kogoś zabić?