Reporterka Dorota Ul padła ofiarą napadu i została okradziona z dokumentacji dziennikarskiego śledztwa w sprawie szajki sutenerów. O dokonanie tych czynów oskarżono Sylwię Nowakowską, menadżerkę luksusowego hotelu, w którym podobno handlowano także kobietami. Sylwia Nowakowska twierdzi jednak, że nigdy nie zajmowała się stręczycielstwem, zatem tekst Doroty Ul nie mógł jej skompromitować, ale czy Sylwia przekona sąd o swojej niewinności, skoro została schwytana na miejscu zbrodni?
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…