Maja Jabłczyńska oskarżona jest o uprowadzenie ośmioletniej uczennicy. Maja twierdzi, że tylko zaopiekowała się zmarzniętą i przemokniętą Basią, którą bardzo często widywała pozostawianą samą sobie na przystanku autobusowym. Maja uważa, że dziewczynka jest przez swoją matką zaniedbywana. Jak ustosunkuje się do tego sędzia Anna Maria Wesołowska.