Jan Majcherczyk będzie odpowiadał dziś przed sądem za zabójstwo kolegi. Miał go pobić, a potem powiesić na linie. Do śmierci osiemnastoletniego Piotra doszło w opuszczonym domu. W tym czasie niedaleko od miejsca tragedii paczka znajomych oskarżonego i ofiary bawiła się przy ognisku. Jan Majcherczyk nie przyznaje się do winy. Być może to ktoś inny niepostrzeżenie wymknął się z imprezy i zabił Piotra. Sprawę rozstrzygnie sędzia Anna Maria Wesołowska.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu: