Jan Dominiuk, właściciel zakładu pogrzebowego, miał namówić swojego pracownika Andrzeja Jaworskiego do zdemolowania zakładu konkurencji. Obaj zasiadają dziś na ławie oskarżonych, jednak tylko jeden przyznaje się do winy. Czy chodzi tu tylko o walkę między konkurencyjnymi zakładami pogrzebowymi? Czy ta sprawa kryje w sobie jeszcze jakieś tajemnice?
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…