Ochroniarz Piotr Wojcieszek oskarżony jest o uprowadzenie swojego pracodawcy, Zbigniewa Długosza. Miał go przetrzymywać w zamknięciu przez osiem dni, a w tym czasie zażądać od jego żony okupu w wysokości pół miliona złotych. Dlaczego, skoro wszystkie dowody świadczą przeciwko niemu, Wojcieszek uparcie twierdzi, że jest niewinny i dlaczego w jego winę nie wierzy nawet żona porwanego?
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…