Sławomir Maj, student pierwszego roku studium filmowego w Lublinie, dotkliwie i boleśnie zranił kamieniem Stefanię Lisowską, portierkę domu akademickiego „Szekspir”. Kobieta nie pozwoliła mu wejść w nocy do dziewczyny, Irminy Czarnockiej. Chłopak nie przyznaje się do winy. Według niego kamieniem rzucił ktoś inny. Kto mówi prawdę i co naprawdę działo się w akademiku „Szekspir” tamtej nocy?
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…