Bartosz Kmiecik chciał poślubić Małgorzatę. Niestety dziewczyna odrzuciła jego oświadczyny. Z zemsty chłopak miał na nią napaść w ciemnej uliczce. Bartosz nie przyznaje się do winy, chociaż na miejscu zdarzenia widziała go siostra ofiary, Barbara. Oskarżony twierdzi, że tamten wieczór spędził oglądając filmy ze swoim kolegą, a Barbara kłamie. Jak było naprawdę? - ustali sędzia Anna Maria Wesołowska.