Rusza proces Tomasza Gajewskiego, któremu prokurator zarzuca uprowadzenie i porwanie dla okupu Ernesta Solińskiego. Pokrzywdzony rzekomo wyłudził od niego pieniądze, co miało być motywem działania oskarżonego. Mężczyzna przyznaje się do winy i składa szczerze wyjaśnienia. Nie odpowiada tylko na jedno pytanie – co się stało z pieniędzmi. Dlaczego?
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…