Tomek wraca do domu z choinką, ale wcześniej zapomina odebrać dzieci ze szkoły. Agata i jej mama uważają, że już od pewnego czasu zachowuje się dość dziwnie. Barbara zaczyna go śledzić i odkrywa, że nocami dorabia on w pizzerii, ale nie chce zdradzić, na co są mu potrzebne te dodatkowe pieniądze. To dopiero początek wyjątkowo zagmatwanej zagadki iście kryminalnej. Tropiąc Tomka Agata i Barbara najpierw podejrzewają, że jest on szantażowany przez wyjątkowo groźnego gangstera, a potem, że zaniedbuje swoje obowiązki, by spotykać się z kochanką. Prawda okazuje się o wiele bardziej prozaiczna. Agata towarzyszy Tomkowi w wyprawie do mieszkania jego zmarłego ojca, gdzie wciąż czeka na niego wspaniały świąteczny prezent i powracają cudowne wspomnienia. Agata i Tomek wspólnie przeżywają niezapomniane chwile.
Agata prosi Tomka, by podrzucił ją do pracy, bo jej wóz ma trafić do serwisu na przemalowanie karoserii. Tomek wymawia się obowiązkami – prowadzi ćwiczenia aerobiku dla okolicznych gosposi. Jeśli zaś chodzi o nowy kolor samochodu Agaty, to ona waha się między odcieniami grafitu. Tomek namawia ją na seksowną czerwień i pod jej nieobecność w domu, taką właśnie dyspozycję przekazuje pracownikowi serwisu. Tomek sporo ryzykuje, bo nowy kolor może nie przypaść do gustu właścicielce tego auta. Niedługo potem Agatę odwiedza jej sąsiadka i skarży się na to, że Tomkowi pozwala się na zbyt wiele, co demoralizuje inne gosposie. Po wielkiej awanturze jego postępowanie ulega radykalnej zmianie, z „wyluzowanego” pomocnika-kompana Tomek zamienia się w nader sztywnego i oficjalnego kamerdynera. Negocjuje też zmianę miejsca pracy. Agata widzi, że się zagalopowała. Czy zdoła naprawić swój błąd?