Kalina stawia Bronkowi ultimatum – odda mu Martynę za Bergera. Z kolei Berger składa propozycję prokuraturze: pójdzie na współpracę i da materiały obciążające Andrzeja Kalinę. Ostatecznie wychodzi z aresztu, po czym zostaje porwany. Natomiast Martyna tylko na chwilę trafia na wolność...
Berger zostaje aresztowany, gdyż jego udział w porwaniu młodego Różyca wydaje się być oczywisty. Chłopak rozpoznaje piwnicę w domu Bergera jako miejsce swego uwięzienia. Za sprawstwem Bergera przemawiają też liczne dowody: bilingi i nagrania rozmów, rejestracja filmowa, odciski palców, ślady biologiczne. Bronek ma jednak co do tego wątpliwości. Tymczasem dzwoni do niego Martyna, która została uprowadzona przez swoich wspólników. Okazali się nie być tymi, za kogo się podawali.