W wojskowej szkole kadetów zaczyna się źle dziać. Akademia ma kłopoty z utrzymaniem swej pozycji i prestiżu. W dodatku kadeci nie wytrzymują warunków, w jakich się znajdują i organizują bunt. Sytuację próbuje opanować komendant, bardzo zasadniczy, twardy i bezwzględny człowiek.