Antek pochodzi z tzw. „dobrego domu”, ma w związku z tym niejakie pobłażanie u nauczycieli szkoły morskiej. Nawet jego brak zainteresowania nauką czy zwykłe lenistwo nie wzbudzają odpowiedniej reakcji. Dopiero kiedy w czasie szkolnego rejsu na pełnym morzu, w warunkach gęstej mgły, niemal nie doprowadza do rozbicia statku o skały, uświadamia sobie, jaka to odpowiedzialność być marynarzem.