Doktor Plonk jest naukowcem i wizjonerem. Przekazuje on swojej pulchnej żonie, pomiatanej służącej i przebiegłemu psu o imieniu Tiberius prozę swoich codziennych obowiązków domowych, a sam usiłuje uchronić cywilizację przed zagładą - końcem świata przewidywanym na rok 2008. Nikt, włącznie z australijskim premierem nie traktuje wróżb Plonka poważnie. Bohater konstruuje więc wehikuł czasu, aby znaleźć dowody na słuszność swoich racji.