Felicja (Elaine Cassidy), irlandzka nastolatka z prowincji, przybywa do Birmingham w poszukiwaniu swojego chłopaka, ojca jej nienarodzonego dziecka. Zagubiona w wielkim mieście, przyjmuje pomoc Hilditha (Bob Hoskins) człowieka o nienagannych manierach. Pod maską łagodności skrywa się jednak głęboko sfrustrowany człowiek, który ochoczo pomaga bezdomnej dziewczynie, a nie jest to pierwsza, której postanowił pomóc.
Jeśli kino jest dziś w stanie osiągnąć tak wiele, to może nie jest z nim tak źle, jak wydaje się z repertuaru naszych dystrybutorów? Egoyan przywraca mi tę nadzieję.
przeczytaj recenzję