Wilson Joel kompletnie się pogubił usiłując wyjaśnić sobie niespodziewane samobójstwo żony. Nikt i nic nie jest w stanie mu pomóc i przywrócić równowagę ducha. Staje się obojętny na wszystko. Godzinami potrafi bawić się zdalnie sterowanymi modelami samolotów. Wdycha przy tym opary paliwa, co przynosi mu chwilową ulgę i pozwala zapomnieć o bólu.