Szogun

1980

Shogun

Mini serial
Gdy statek rozbija się na japońskim wybrzeżu, jego angielski nawigator John Blackthorne popada w konflikt z dwoma potężnymi możnowładcami feudalnej Japonii XVII wieku.
7,6
17
ocen
oceń
film
Reżyseria
Scenariusz
2 lubią
2 obejrzy
18 obejrzało

Gdzie obejrzeć

  • 1 sezon
Sezony 1 dodaj
Odcinki 5 zobacz wszystkie
Toranaga rozbudowuje armię przed konfrontacją z głównym rywalem.
Toranaga czyni Blackthorne’a doradcą i przydziela mu samuraja.
Obsada dodaj zobacz obsadę
Richard Chamberlain
jako Mjr John Blackthorne, pilot
Toshirô Mifune
jako Lord Yoshi Toranaga
Yôko Shimada
jako Lady Toda Buntaro - Mariko
Furankî Sakai
jako Lord Yabu
Alan Badel
jako Ojciec Dell'Aqua
Damien Thomas
jako Ojciec Alvito
John Rhys-Davies
jako Vasco Rodrigues
Vladek Sheybal
jako Kpt. Ferriera
Yûki Meguro
jako Omi
Hideo Takamatsu
jako Lord Buntaro
Michael Hordern
jako Domingo, zakonnik
Nobuo Kaneko
jako Lord Ishido

Fabuła

Opisy 1 dodaj

Gdy statek rozbija się na japońskim wybrzeżu, jego angielski nawigator John Blackthorne popada w konflikt z dwoma potężnymi możnowładcami feudalnej Japonii XVII wieku. opis dystrybutora

Gatunek
Przygodowy, Dramat
Zobacz także
Szczegóły
dodaj
Premiera
1980-09-15 (świat)
Wytwórnia
Asahi National Broadcasting Company
Jardine Matheson Co. Ltd.
National Broadcasting Company (NBC) zobacz więcej
Kraj produkcji
USA, Japonia
Inne tytuły
James Clavell's Shogun (tytuł niezdefiniowany)
将軍 SHOGUN (Japonia)
Wiek
od 16 lat
Czas trwania
546 minut
Recenzje 0 dodaj
Nie mamy jeszcze recenzji do tego filmu, bądź pierwszy i dodaj recenzję.

Komentarze do filmu

4
10

Epicki, legendarny, fenomenalny i artystyczny serial o XVII-wiecznej Japonii wyreżyserowany przez Jerry’ego Londona, który to jeszcze za życia postawił sobie pomnik, kręcąc to dzieło sztuki. Idealny dobór aktorów do głównych ról: Richard Chamberlain jako John Blackthorne, Anglik przypływający na statku do brzegu Japonii, Toshiro Mifune (doskonale znany ze współpracy z legendarnym reżyserem, Akira Kurosawa) jako Toranaga – wódz, z którym najpierw wchodzą sobie obaj mężczyźni w drogę, aż w końcu stwierdzą, że szkoda życia na ciągłe wojny, walki, a zarazem nienawiść, no i Yoko Shimada jako Mariko – ukochana głównego bohatera, która to nie popełnia seppuku, ale niestety umiera od ataku ninja na pagodę, kiedy to wszystko wokół płonie żywcem. Przeżywałem bardzo mocno śmierć Mariko i zastanawiałem się, jak John Blackthorne sobie poradzi bez niej w swoim życiu. Zasłużony deszcz nagród, przede wszystkim trzy razy Emmy (za najlepszy miniserial, najlepszą czołówkę z mieczem i widokami na zabytki japońskie, no i przede wszystkim za kostiumy genialnie uszyte przez Shina Nishidę) i również trzy razy Złoty Glob (za najlepszy serial dramatyczny, najlepszą aktorkę i najlepszego aktora). W pamięci przede wszystkim mi utkwi też scena trzęsienia ziemi z ósmego bodajże odcinka, kiedy to wszyscy główni bohaterowie próbują się nawzajem ratować. W "Szogunie" kreuje postać kapitana Ferreiry aktor polskiego pochodzenia, Władysław Sheybal. Muszę przyznać, że swoją rolę odegrał bardzo dobrze. W tym serialu dosłownie wszyscy ludzie grający przeznaczone dla siebie role odgrywają kapitalną robotę, która imponuje nawet po ponad 40 latach od premiery. Uważam, że przyszłe pokolenia powinny się zapoznać z "Szogunem", bo nigdy nie wiadomo, czy Twój przyjaciel czasem nie chce wyrządzić Ci mniejszej lub większej krzywdy. Jednym z najpiękniejszych, trzymających w napięciu momentów, a zarazem łapiących za serce momentów jest list miłosny Mariko do Johna Blackthorne’a (w której to możemy usłyszeć głos zza kadru), żeby główna postać ułożyła sobie życie, nie chciała toczyć z nikim wojen, że Mariko musiała zginąć, by ocalić jego życie, że chrześcijańska dusza modli się wręcz o to, żeby spotkali się razem w niebie i byli ze sobą razem na zawsze, a zarazem japońska dusza życzy jej właśnie, żeby żył wiecznie, uczciwie, bo tego wymaga wiara Mariko i dobro kościoła, lecz to właśnie przez nią ze statku zostały zgliszcza, które mogliśmy zobaczyć w scenie ostatniego odcinka wieńczącego ten niezapomniany serial. Zginęła po to, by ją ocalić. Z ogromnym smutkiem patrzyłem na scenę pogrzebu, kiedy to jej druga połówka z zabandażowanymi oczami (na szczęście, muszę dodać) obserwowała cały obrzęd pogrzebowy. Ale statek i tak czekałby prędzej czy później marny koniec/totalne zniszczenie. Uważam, że filmy Akiry Kurosawy i serial "Szogun" idealnie, a zarazem wzorcowo pokazują kulturę japońską, samurajów, by móc konkurować ze sobą o szogunat. Polecam serdecznie każdemu, kto chce obejrzeć porządny serial, a nie Netflixowe badziewie poprawne politycznie. 10+/10

9

@dawidek98 pełna zgoda!!! Napiszę wyjątkowo – epicki serial (a nie lubię za bardzo tego określenia ;-)) Za gówniarza to się wręcz wchłaniało odcinek za odcinkiem, jak gąbka wodę. Dawno w sumie nie odlądałem. Muszę koniecznie odświeżyć.

9

KINO ŚWIATOWE!!! – Jeden z najlepszych seriali tv. Świetnie pokazana kultura japońska,kultura samurajów na tle walki o szogunat.9/10.

Anonimowy pablo75

@pablo75 Genialny. Od lat od czasu do czasu odświeżam sobie Shoguna i jeszcze mi się nie znudził.

Współtworzą dodaj zobacz wszystkich
1
Aladyn
39 pkt.
2
Chemas
23 pkt.
3
mee_ae
21 pkt.
5
pablo75
5 pkt.
6
Anonimowy
5 pkt.
7
kaskader
1 pkt.
8
Kolaborantka
1 pkt.
Nawigacja

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Zarządzanie