Ryan ma problem, gdyż podczas każdej pełni przemienia się w wilkołaka i rozrywa na strzępy napotkanych ludzi. Tym razem jest jeszcze gorzej, bo po przebudzeniu okazuje się, że jeszcze nie w pełni stał się człowiekiem, a jego ciało i strzępy ubrania pokrywa krew. Jak by tego było mało, w wannie leży ciężko ranny chłopak. Od czegoś są jednak koledzy, którzy nie pozwolą by prawda wyszła na jaw.