Po nagłej śmierci prezydenta Rosji i zastąpieniu go postacią o zagadkowej przeszłości, odżywa strach Amerykanów przed Zimną Wojną. Napięcie pomiędzy Wschodem i Zachodem narasta do granic histerii po odkryciu przez CIA, że grupa rosyjskich naukowców pracuje nad bronią masowej zagłady. Jack Ryan, zachęcany do działania przez dyrektora CIA Williama Cabota (Morgan Freeman), podąża niebezpiecznym tropem i wkrótce odkrywa przerażającą prawdę: podczas najbliższych rozgrywek futbolowych terroryści zamierzają zdetonować nuklearny ładunek i w ten sposób sprowokować wybuch wojny pomiędzy supermocarstwami!
Komentarze do filmu 12
PoppinTom 6

Widziałem dawno temu, mam słabość do filmów wykorzystujących zimną wojnę, nazi skurczybyków, konflikt atomowy. Affleck ło matko, Freeman spoko. Nie zachwyca.

FatShopen 3

Jeśli ktoś nie czytał książki, – to może i mu się spodoba ten film, chociaż wg mnie nie był zbyt ciekawy. Jeśli ktoś lubi Tom’a Clancy i czytał książkę to raczej niech sobie film odpuści, bo film wypada tragicznie. Rayn jest odmłodzony, jest kawalerem, a w tej książce ma to znaczenie. W ogóle nie ma doradczyni prezydenta ds. bezpieczeństwa – a to przecież ważna postać. Sam prezydent w książce jest hm… trochę negatywnie przedstawiony i, o i le pamiętam, przestaje być prezydentem, w filmie już nie. W książce jest wiele nawiązań do "Polowania Na Czerwony Październik", w filmie wcale. Ja dałem 3/10.

ZSGifMan 7

Całkiem fajna bajka o super mocarstwach i napiętych stosunkach między nimi.
Oczywiście Jack Ryan (i tym razem wyjątkowo nie H.Ford ;) daje jak zwykle sam radę wszystkiemu, wszystkich godzi i znowu możemy żyć szczęśliwie w zgodzie :P
Na koniec fajnie wyjaśnia się kto był 'Spinakerem', a wrzód, który to wszystko zaczął dostaje za swoje, hehe.

Chemas ZSGifMan 5

@ZSGifMan
Cóż, na mnie takiego wrażenia nie zrobił. Może to wynika z tego, że czytałem wcześniej powieść, która zrobila wrażenie

kosol 6

Kosol – Dobry!!!!!!!, sczerze mowiąc zgadam sie z popzrednikiem, dobra akcja, ciekawy [pomysli fajnie to wwzystko zlepione ze sobąk, ale jak dla mnie troche za dlugi, daje 6 na 10. Film wart obejrzenia nie będzie to stracony czas.

simonperch 6

Chyba najlepsza ekranizacja powieści T.Clancy’ego. Zwykła sensacja w klasycznym stylu.

Więcej informacji

Proszę czekać…