Control

2007
Film
Film pokazuje nam profil życia Iana Curtisa - zagadkowego piosenkarza formacji Joy Division, którego kłopoty osobiste, zawodowe i miłosne doprowadziły do popełnienia samobójstwa w wieku 23 lat.
7,3
130
ocen
oceń
film
Reżyseria
Scenariusz
16 lubi
6 obejrzy
130 obejrzało
  • oraz innych 15 nagród, 4 nominacje i 6 udział w konkursie zobacz więcej
Zwiastuny 1
Zdjęcia 48 dodaj zobacz wszystkie
Obsada dodaj zobacz obsadę
Sam Riley
jako Ian Curtis
Samantha Morton
jako Deborah Curtis
Craig Parkinson
jako Tony Wilson
Joe Anderson
jako Peter Hook
Toby Kebbell
jako Rob Gretton
Alexandra Maria Lara
jako Annik Honoré
Michael McNulty
jako Nick Jackson
James Anthony Pearson
jako Bernard Sumner
Harry Treadaway
jako Stephen Morris
Andrew Sheridan
jako Terry Mason
Ben Naylor
jako Martin Hannett
Herbert Grönemeyer
jako Publiczny GP

Fabuła

Opisy 3 dodaj

Film pokazuje nam profil życia Iana Curtisa - zagadkowego piosenkarza formacji Joy Division, którego kłopoty osobiste, zawodowe i miłosne doprowadziły do popełnienia samobójstwa w wieku 23 lat. maciu

Zobacz także
Szczegóły
dodaj
Premiera
2007-07-29 (kino), 2007-05-17 (świat), 2008-10-03 (dvd)
Dystrybutor
Gutek Film
Wytwórnia
Becker Films
CINV
Claraflora zobacz więcej
Kraj produkcji
USA, Australia, Japonia, Wielka Brytania
Wiek
od 15 lat
Czas trwania
121 minut
Budżet
4 500 000 EUR
Wiadomości 1
Recenzje 2 dodaj
Bloody_Boy użytkownik
10
"Control" to fenomenalna, bardzo nastrojowa produkcja, będąca biografią Iana Curtisa. przeczytaj recenzję
Ewa Balana krytyk
8 Filmosfera
Film napawa smutkiem, skłania do refleksji i zostaje długo w pamięci. Przede wszystkim dzięki temu, że skupia się na przeżyciach głównego bohatera. przeczytaj recenzję
Czy wiesz, że?
dodaj
Ciekawostka
Według Samanthy Morton reżyser zastawił swój dom, aby pozyskać środki finansowe potrzebne do realizacji filmu. zobacz więcej
Pressbook
Możliwe spoilery Wywiad z reżyserem — Anton Corbijn w rozmowie z Edwardem Lawrensomem, dziennikarzem pisma „Sight&Sound” Dotykając pustki Edward Lawrensom: Jak dobrze znałeś Iana Curtisa? Anton Corbijn: Niezbyt dobrze. Lubiłem go bardzo, ale byłem przede wszystkim jego fanem, nie kumplem. Przeprowadziłem się do Anglii właściwie po to, by spotkać muzyków Joy Division i sfotografować ich. To było moje... zobacz więcej
Ścieżka dźwiękowa zobacz więcej
Love Will Tear Us Apart
Wykonana przez Joy Division

Komentarze do filmu

10
9

Albo mam wśród znajomych samych fanów Joy Division, albo film jest na prawdę dobry. Tak na poważnie rewelacyjny film o kultowym wokaliście mojego kochanego zesp

6

Powie mi ktoś dlaczego ten film jest czarno-biały?Ja myśle,że dlatego by było bardziej artystycznie.Mam rację?Bardzo dobra główna rola.

9

@Levi Masz całkowitą rację panie kolego :-) Czarno białe zdjęcia w tej biografii Iana Curtisa legendarnego wokalisty Jou Division w doskonały sposób robią klimat.

7

Film raczej niczym się nie wyróżnia ale ta muzyka! Musze dokładniej zbadać Joy Division.

6

Godny uwagi… – Jeden z nielicznych filmow ktory zaraz po ogladneiciu stwierdzilem ze taki sobie, ale na drugi dzien zdanie moje sie zmienilo. film dobry warty ogladniecia….

8

Świetny film. Nie spodziewałem się tak dobrego filmu. – Nie słyszałem nawet wcześniej o tym zespole. Po obejrzeniu filmu stwierdzić mogę, że rzeczywiście jest to bardzo interesująca muzyka, ona ma coś w sobie. Paradoksalnie tej muzyki w filmie nie ma aż tak wiele. Jest przede wszystkim przedstawione życie młodego, zdolnego artysty, który nie może sobie poradzić z codziennością. Ten wątek rozdarcia pomiędzy dwiema kobietami jest przejmujący, ale na swój sposób… piękny. W całym filmie dużo jest smutku, nostalgii. Curtis musiał być nietuznkową postacią.
Kapitalne czarno-białe zdjęcia podkreślają klimat filmu. Wszystko jest takie oszczędne, wyważone. Nie ma zbędnych ujęć czy scen. Nie znam też aktora grającego Curtisa, w każdym bądź razie zrobił to znakomicie!
Ten film jest taki…prawdziwy.
Kolejna fantastyczna muzyczna pozycja, po Skazanym na bluesa, Ray’u, Spacerze po linie, Once, którą po prostu trzeba zobaczyć.
8/10.

8

Pieknie to opisales! w pelni sie z Toba zgadzam 8/10
Co prawda ja Joy Division znalem dosc dobrze przed obejrzeniem filmu niemniej film rzucil nowe swiatlo na postac wokalisty… Duzym plusem jest to ze aktor (tu nie wiem czy to charakteryzacja czy gra mimika) przypominal Iana Curtisa.

8

świetny i musze do niego jeszcze wrocic.

Współtworzą dodaj zobacz wszystkich
1
Hsi_Nao
174 pkt.
2
Bloody_Boy
170 pkt.
3
Anonimowy
64 pkt.
4
Sweet_Foxy
20 pkt.
5
coledunham
20 pkt.
6
fantasta
20 pkt.
7
brown17
10 pkt.
8
jacks
9 pkt.
Nawigacja