Młody poeta Faruch od ptaków nauczył się swobodnej pieśni, od ludzi siły słów i nadziei na lepsze jutro. Ciernistą drogę przemierza poeta w poszukiwaniu szczęścia i prawdy. Spotkawszy się z okrucieństwem i niesprawiedliwością, Faruch pojmuje, że czekanie na szczęście jest bezsensowne. Bierze w ręce miecz i przysięga walczyć za sprawiedliwość i szczęście swojego ludu...