Lirycznie o chorobie psychicznej [8/10] |||
Rym w tytule niezamierzony. Świetny film o chorobie psychicznej i trudnej relacji syna z chorym ojcem. Niesamowita gra aktorska głównych bohaterów. Film jest pozbawiony wielkich fajerwerków, liryczny i wyciszony – a przez to bardzo autentyczny. Tylko dwie rzeczy mi przeszkadzały – po pierwsze, zbyt melodramatyczne reakcje syna (ne mówię o grze Dorocińskiego, która była znakomita, lecz o rozwiązaniach fabularnych). A po drugie – jak to zwykle w polskich filmach – dźwięk. Jak zwykle nic _urwa nie słychać. Polecam oglądać z napisami, jeśli gdzieś takowe znajdziecie.
Kiepski ! – Po oglądnięciu można mieć lęk przed polskimi filmami ! Nic ciekawego ! Nuda !!!
Pozostałe
Proszę czekać…
Serce się kroi, gdy ogląda się tą bezsilną twarz Dorocińskiego:< Jestem pod wrażaniem jak trafnie udało się pokazać relacje ojciec-syn (Stroiński+Dorociński= ♥)