1953 rok, osada Kandałaksza. Miejscowy idiota Pietia wyobraził sobie, że jest milicjantem, obrońcą sprawiedliwości i porządku, co więcej, jest inspektorem ruchu drogowego. Ma mundur, a w kaburze drewniany pistolet. Nikt nie próbuje wyperswadować mu tej niedorzeczności. Nawet samochody szefa budowy i głównego inżyniera zatrzymują się na widok "inspektora Pietii"....