Karol (Piotr Adamczyk) ma wszystko. Świetnie zarabia, jest najlepszym pracownikiem dużej firmy, jeździ sportowym samochodem i posiada piękny dom, gdzie codziennie czeka na niego jeszcze piękniejsza narzeczona Maria (Małgorzata Socha). Jest czarujący, uwielbia seks, a kobiety zniewala w mgnieniu oka. Doskonale zdaje sobie… zobacz więcej
Karol (Piotr Adamczyk) ma wszystko. Świetnie zarabia, jest najlepszym pracownikiem dużej firmy, jeździ sportowym samochodem i posiada piękny dom, gdzie codziennie czeka na niego jeszcze piękniejsza narzeczona Maria (Małgorzata Socha). Jest czarujący, uwielbia seks, a kobiety zniewala w mgnieniu oka. Doskonale zdaje sobie sprawę, że podoba się kobietom i z rozkoszą korzysta z tego dobrodziejstwa. Oprócz narzeczonej ma trzy kochanki. Ognistą Wandę (Małgorzata Foremniak), dla której pejcz i kajdanki to dopiero początek dobrej zabawy, infantylną i słodką jak landrynka Paulinę (Marta Żmuda-Trzebiatowska) i nieco zachowawczą, ale namiętną Irenę (Katarzyna Zielińska (III)). Każda z jego kobiet jest inna, lecz dla niego to żaden problem. Karol świetnie sobie radzi, skacząc z łóżka do łóżka i realizując ich kolejne zachcianki. Takie życie to marzenie niejednego faceta. Każda bajka jednak kiedyś się kończy. Jego narzeczona Maria w końcu dowie się prawdy i zaplanuje zemstę. Pewnego dnia Karol wróci do domu i będzie przekonany, że śni. W progu przywita go narzeczona i kochanki - wszystkie gotowe spędzić z nim każdą wolną chwilę w łóżku. Karol przekona się, czym jest życie seksualne na wysokich obrotach. opis dystrybutora
Widz ogląda kolejne pozbawione ikry dialogi i mało zabawne sytuacje, nakręcone z przesadną sztywnością. Przesadne celebrowanie oklepanych żartów, zapodanych bez ładu i składu, szybko zaczyna męczyć. przeczytaj recenzję
Co nadworna scenarzystka polskiej komedii romantycznej mogła zrobić ze scenariuszem komedii Romana Załuskiego? Zepsuć. A że pomógł jej w tym reżyser wraz z aktorami, zabieg udał się znakomicie. przeczytaj recenzję
Dziennikarka pyta Karola: „Czy jest jeszcze jakiś Karol, którego pan nie zagrał?”; Piotr Adamczyk zagrał w swojej karierze Karola Wojtyłę oraz bohatera remake’u filmu Och, Karol. zobacz więcej
6/10 – Jak na Polską komedie to da się obejrzeć i nawet pośmiać ;-) Szkoda tylko, że wszędzie musi grać Adamczyk.
W mojej ocenie 6/10 – Film oglądałem na 2 razy, piękne kobiety to zbyt mało, gdzie podziały się dobry Polskie filmy?
Polskie dobre filmy owszem są, ale trafiają się bardzo rzadko.
"Och, Karol 2" pokazuje raz jeszcze nieudolność radzenia sobie przez polskich filmowców z wszelką maścią odmian komedii. Żart jest tutaj toporny, w ogóle nie śmieszny. Postać Karola w wykonaniu Piotra Adamczyka na siłę kreowana jest na zabawnego neurotyka, jednak na chęciach się skończyło.
2/10
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Do pierwowzoru bardzo daleko, rzekłbym, za górami i lasami, choć tzw. "jedynka" też najwyższych lotów nie była. Co do dziewczyn Karola, czyli płeć piękna. Bardzo dziwnie dobrane aktorki, dosyć nierówne pod względem urody i aktorstwa. Generalnie zmusiłem się do jednorazowego obejrzenia i na sto procent więcej do tego filmu nie wrócę. Szkoda, bo można było zrobić coś ciekawego.