Stacy (
Krysten Ritter) i Goody (
Alicia Silverstone) to dwie korzystające z uroków życia w Nowym Jorku wampirzyce. Obie mają za sobą dekady doświadczeń, jednak czas prawdziwej próby dopiero przed nimi. Goody spotyka przypadkowo mężczyznę swoich marzeń (
Richard Lewis), którego porzuciła w latach 60., by dać mu szanse na znalezienie kogoś, z kim mógłby sobie ułożyć życie. Tymczasem Stacy nawiązuje romans z Joeyem (
Dan Stevens), który okazuje się synem znanego łowcy wampirów, dr. Van Helsinga (
Wallace Shawn). Kiedy Stacy zachodzi w ciążę i staje się jasne, że dziecko nie przeżyje, jeśli ona nie stanie się na powrót człowiekiem, przyjaciółki łączą siły z dr. Van Helsingiem i Joeyem, by zabić Ciccerus (
Sigourney Weaver), królową wampirów, która stworzyła Stacy i Goody.
Niezbyt śmieszna ta komedia. Kilka lepszych momentów się znajdzie, ale ogólnie to wieje nudą. Odniosłem wrażenie, że sporo scen jest tylko po to, aby wydłużyć film do tych 90 minut.