W białym piekle 8 mężczyzn walczy o życie. Ich jedyną nadzieją jest pewna kobieta.
W sercu Alaski rozbija się samolot. Na miejscu ginie 117 pasażerów, a tylko ośmiu udaje się przeżyć.
Na skutym lodem odludziu, bez kontaktu ze światem, bez ciepłej odzieży i jedzenia każdy z nich musi się zmierzyć z siłami natury i samym sobą. Uznani za zaginionych, ścigani przez stado wygłodniałych wilków, nie mieliby żadnych szans na przetrwanie, gdyby nie jeden z nich.
Jeszcze wczoraj chciał umrzeć, dziś będzie walczył, by przeżyć za wszelką cenę. Wszystko dla pewnej kobiety…
Według Liama Neesona temperatura w Smithers (Kolumbia Brytyjska, Kanada), gdzie był kręcony film, osiągała nawet -40°C. Burze śnieżne i pozostałe warunki atmosferyczne są prawdziwe, nie są dziełem fachowców od efektów specjalnych. Aktorzy pod kostiumami nosili dodatkową, termiczną odzież dla ochrony.
Pozostałe
Samolot pokazany w filmie to McDonnell Douglas MD-80.
By przygotować się do roli, Liam Neeson jadł suszone mięso z wilka.