Może przez parę odcinków zrobił się lekki postój, ale 9. odcinek wyreżyserowany przez Agnieszkę Holland bardzo dobry. Polecam.

Ja mam całkiem odwrotne wrażenie – im dalej tym robi się lepiej. Holder i Linden zyskują charaktery, fabuła zamyka się w całość. To jeden z niewielu seriali, w których cały sezon został wymyślony jako całość i nie ma się wrażenia, że kolejny odcinek jest jakby doklejany trochę na siłę. Właśnie skończyłem oglądać finałowy odcinek i czuję się jakbym czytał może nie wybitną, ale na pewno bardzo wciągającą książkę z niezłym zakończeniem.

Zgadzam się zupełnie z tym co napisał micamic. Można powiedzieć, że zgadzam się nawet z tym, że:

> Właśnie skończyłem oglądać finałowy odcinek

;-).

Muszę zobaczyc.mam dobre przeczucie.

> juskowiak o 2011-05-03 09:18 napisał:
> Muszę zobaczyc.mam dobre przeczucie.

Ja również polecam. Co prawda Twin Peaks to to nie jest, ale naprawdę ten serial kryminalny ma wyjątkowy klimat.

Zamierzam obejrzec pilota.
polecam wam bored to death oraz gra o tron.

> juskowiak o 2011-05-03 11:08 napisał:
> Zamierzam obejrzec pilota.
> polecam wam bored to death oraz gra o tron.

Oba oglądam na bieżąco ;)

Rewelacyjny serial, doskonale zagrany i zaskakująca fabuła.
Jest tutaj czas na milczenie w dialogu, na genialne wymowne spojrzenie głównej bohaterki, które mówi więcej niż setka słów. 2 epizody wyreżyserowała Agnieszka Holland i to się czuje.
Zdaję sobie sprawę, że łapię się na sztuczki twórców ale czynie to z przyjemnością :)
Dobry do pooglądania w oczekiwaniu na kolejny sezon Breaking Bad.