Ja mam całkiem odwrotne wrażenie – im dalej tym robi się lepiej. Holder i Linden zyskują charaktery, fabuła zamyka się w całość. To jeden z niewielu seriali, w których cały sezon został wymyślony jako całość i nie ma się wrażenia, że kolejny odcinek jest jakby doklejany trochę na siłę. Właśnie skończyłem oglądać finałowy odcinek i czuję się jakbym czytał może nie wybitną, ale na pewno bardzo wciągającą książkę z niezłym zakończeniem.
cudo! – Wreszcie ciekawa, tegoroczna premiera na rynku seriali!
Historia zabójstwa dziewczyny z punktu widzenia osób bezpośrednio związanych z tym faktem – rodzina, detektywi, przyjaciele itd. (coś na kształt Twin Peaks). Jest mroczno, dziwnie, czasem wręcz "gęsto" jeśli chodzi o fabułę.
Produkcja wzorowana na jakimś skandynawskim odpowiedniku a jak wiadomo na tego typu klimatach chłopcy z północy znają się doskonale.
Rewelacyjny serial, doskonale zagrany i zaskakująca fabuła.
Jest tutaj czas na milczenie w dialogu, na genialne wymowne spojrzenie głównej bohaterki, które mówi więcej niż setka słów. 2 epizody wyreżyserowała Agnieszka Holland i to się czuje.
Zdaję sobie sprawę, że łapię się na sztuczki twórców ale czynie to z przyjemnością :)
Dobry do pooglądania w oczekiwaniu na kolejny sezon Breaking Bad.
Pozostałe
Proszę czekać…
Zrobiła sie opera mydlana. – pierwszy odcinek zrobil na mnie mwrazenie, a CZYM DALEJ, TYM GORZEJ. jestem na osmym odcinku i chyba mam dosc. to juz bylo wszystko i robi sie nudne.