Eugen Gerbert – urzędnik niemieckich linii kolejowych – zostawił po śmierci obszerną kolekcję fotografii, negatywów i zapisków. Mimo że Gerbert zajmował się fotografią amatorsko, zdjęcia znalezione w jego prywatnym archiwum są świadectwem niezwykłej wrażliwości artystycznej. Przez długie lata źródłem inspiracji i tematem, który wielokrotnie redefiniował, były akty wykonane żonie
Gerti. Niemiecki dokument wraca do niezwykłych wspomnień i zdjęć, które
Gerti przez lata wstydliwie chowała przed światem w pudełkach po butach.