Młody Amerykanin żydowskiego pochodzenia przybywa na Ukrainę w poszukiwaniu kobiety, która w czasie wojny ocaliła jego dziadka. W pogmatwanych lecz zabawnych poszukiwaniach pomagają mu wyjątkowo niekompetentny tłumacz i starzec nawiedzany przez wojenne wspomnienia.
Młody Amerykanin żydowskiego pochodzenia przybywa na Ukrainę w poszukiwaniu kobiety, która w czasie wojny ocaliła jego dziadka. W pogmatwanych lecz zabawnych poszukiwaniach pomagają mu wyjątkowo niekompetentny tłumacz i starzec nawiedzany przez wojenne wspomnienia. Anonimowy
genialny film – Doskonaly film. Opowiadajacy trudna historie w sposob bardzo "klimatowy" z rewelacyjnym humorem. Zdjecia takze na 5. Sugeruje ogladac z kumplami, kolezankami badz samemu. :)
Film bardzo dobry.
Czy tak bardzo pokazuje Ukrainę po amerykańsku – trudno powiedzieć, nigdy tam nie byłam. Na pewno pokazuje tak jak jest widziana oczami obcokrajowca, który odwiedza nie tylko doże miasta. To samo można powiedzieć o Polsce. Niektóre polskie wsie sa w jeszcze gorszym stanie, zważ na to, ze gdzieniegdzie nie ma prądu…
dopiero teraz trafiłem na ten film i chyba obraz Ukrainy mimo że fragmentami przejaskrawiony to dla mnie jednak jest to wątek poboczny, może sama wędrówka filmowego bohatera jest trochę zbyt patetyczna (lub pisząc inaczej zbyt mistyczna) film jako całość broni się znakomicie – daleko mu do amerykańskiego stylu który dziś jest tak wszechobecny – jeśli ktoś chce zobaczyć ciekawe kino społeczne z elementem "filmu drogi" to śmiało polecam…
Mnie film bardzo się podobał, momentami zabawny, innymi smutny i wzruszający. Podróż bohatera w moim odczuci nie była zbyt patetyczna, choć to chyba kwestia indywidualnego odczucia.
Co do samej Ukrainy – byłam tam w ubiegłym roku i wiem na pewno, że jest to kraj skrajności. Są miejsca gdzie jest bardzo bogato i są miejsca gdzie bieda piszczy. Niestety więcej jest tych drugich. Jednocześnie jest to przepiękny kraj, ludzie są prości i przyjaźni, i mam nadzieję tam ponownie pojechać.
Może też dlatego, że Ukraina jest mi tak bliska nie dostrzegłam tego o czym piszą przedmówcy, że "film ten ukazuje co najgorsze na Ukrainie". To co ja widziałam to podróż pięknym, dzikim krajem, by poznać historię przodków.
[edit] nie wiem czy tylko ja to zauważyłam, ale akcja zaczyna się niby w Odessie, ale na dworcu z którego jest odbierany Jonathan pisze Lwów:) Na dodatek to chyba nawet nie jest dworzec we Lwowie, tylko jakiś inny:)
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Soundtrack genialny:D Film dość zabawny, Wood pasuje do roli zagubionego chłopca, świetny Leskin, Hütz