Janek rozmawia z Markiem o jego pracy doktorskiej, jednak Marek zaczyna zastanawiać się nad sensem jej kończenia. Renata z ojcem zaczynają załatwiać sprawy związane z otwarciem kwiaciarni. Maciek ma nóż na gardle; musi zdobyć pieniądze. Wynosi z domu Sucheckich ikonę i chce ją zastawić; pomaga mu w tym Bodzio. Tymczasem okazuje się, że Akindu, z którym Maciek miał robić interesy, wyjechał. Maciek jest wściekły; wraca do domu. Tu czeka na niego Akindu z zegarkami do sprzedaży.