Opowieść o jednym z samolotów porwanych pamiętnego 11 września 2001, który rozbił się w Pensylwanii dzięki odwadze pasażerów udaremniających terrorystom realizację planu.
Opowieść o jednym z samolotów porwanych pamiętnego 11 września 2001, który rozbił się w Pensylwanii dzięki odwadze pasażerów udaremniających terrorystom realizację planu. opis dystrybutora
Czy łatwo jest być bohateram, gdy człowiek spodziewa się śmierci? przeczytaj recenzję
Słabo oddany klimat!!!!!! – niby miał być wzruszający, pokazać bohaterów, ale ogólnie nic wielkiego. Liczyłem na coś więcej 5/10
Heheh, piekna propaganda buszmenow – I tyle w temacie. Szkoda, ze nie tak zgineli Ci biedni ludzie jak pokazali. Pewnie ich zestrzelili nad Pacyfikiem… Niestety, ale w wieze uderzyly samoloty bez okien, z podwieszonym pod prawym skrzydlem dziwnym czyms, co tuz przed uderzeniem wybuchalo, jednym slowem niecywilne.
Na Pentagon nie mogl spasc 757 bo troszke inaczej wygladalyby zniszczenia… Wyslali rakiete niszczaca bunkry, zrobila kilkumetrowa dziure, troche dymu, dach zawalil sie po dlugimczasie po uderzeniu – i juz maja historyjke.
Film sam w sobie nie jest zly, ale to film fabularny, nawet rzeklbym, ze w obliczu tego co naprawde zaszlo to science fiction jest… No ale propaganda dziala, pojechali po podstawowych uczuciach i biedni mieszkancy Ameryki musieli w to uwierzyc o ile mieli jakiekolwiek watpliwosci…
this is so american! – totalne dno w amerykanskim, kiczowatym stylu. kilka minut akcji rozciagniete za pomoca technik znanych z seriali tv typu "maria celeste". wiekszosc filmu to rozmowy telefoniczne durnych amerykanow, w ktorych przewaza "oh, my god!". jest to o tyle razace, ze na codzien sa niewierzacy i maja boga w dupie, a gdy trwoga to do boga. druga sprawa: nieustanne "i love you". w zasadzie mozna powiedziec, ze im wiecej "oh, my god!" i "i love you" i przytulania sie nawzajem, tym wieksza dramaturgia filmu. przynajmniej tak rozumieja to amerykanie i tak tez nakrecony jest ten film. obejrzalem do konca tylko dlatego, ze caly czas wmawialem sobie, ze te nudziarstwa w koncu musza sie skonczyc i dalej bedzie juz normalne kino akcji – nomen omen – jak pan bog przykazal. otoz srodze sie zawiodlem. SZCZERZE NIE POLECAM – typowy "film o facecie w lodce" (ze pozwole sobie zacytowac z filmu "chlopaki nie placza").
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Bardzo dobry film – Jak dla mnie jest o 100% lepszy od united 93. Wspaniale ukazana tragedia ludzi, najbardziej poruszające to rozmowy porwanych osub ze swoimi rodzinami to jest naprawde perfekcyjnie ukazane