Koleżanki uroczyście witają swojego nowego szefa. Za chwilę z gratulacjami wpada Surmaczowa. Ma pomysł na rozreklamowanie swojego salonu sukien ślubnych, a przy okazji dziękuje Agnieszce za wysłanie w delegację Iwonki. Beata jest wdzięczna mężowi, że zmienił zdanie. Rozżalony Jacek twierdzi, że zdania nie zmienił, tylko się dostosował do potrzeb jej, rodziny, Rafalskiego. Dochodzi do sprzeczki. W przedszkolu Grażynka jest zmuszona zastąpić wychowawczynię w najmłodszej grupie. Okazuje się, że świetnie radzi sobie z dziećmi. Może powinna pójść na studia pedagogiczne? Z wizytą na Sadybę wpadają Stefan i Janeczka. Właśnie wybierają się do Legionowa obejrzeć baraki, do których ma się przenieść "Femina". Po powrocie z pracy Jacek znajduje kartkę od żony. Beata jest z Jasiem na Sadybie - być może powinni od siebie kilka dni odpocząć. W kawiarni Ola i Patryk świętują zaliczenie z "polaka". Patryk odchodzi na bok i rozmawia z nieznajomym chłopakiem. Nagle kilku mężczyzn wyciąga go z lokalu. Ola biegnie za nimi.